To będzie dostępność komunikacyjna południa do autostrady, nowa jakość w tej części Małopolski. Tak o planach budowy Sądeczanki, mówił w programie Słowo za słowo, starosta brzeski, Andrzej Potępa. Jak informowaliśmy, w Iwkowej, podpisano porozumienie kompromisowe w tej sprawie. Szef powiatowego samorządu nie obiecuje jednak, że czas realizacji będzie szybki.
– Przed nami wszelkie pozwolenia i faza projektowa – wylicza Andrzej Potępa.
– To droga prowadzona całkowicie nowym śladem, więc wymaga przede wszystkim badań i decyzji środowiskowej, która jest dość długotrwała, chociaż tzw. studium korytarzowe zostało wykonane wcześniej. Potem etap projektowy i wykonawczy. Nie chcę przesądzać, lecz pamiętam jak budowało się kolejne odcinki autostrady, to przeważnie, od projektu do realizacji upływało od około 8 do 10 lat.
Same uzgodnienia związane z decyzją środowiskową dla nowej drogi to mniej więcej rok. Następnie Generalna Dyrekcja Dróg będzie mogła występować o pozwolenie na budowę. Roboty budowlane mogłyby ruszyć około 2025.
Źródło: RDN Małopolska